Autor: Anne Rice
Wydawnictwo: Mystery
Data wydania: 2001
ISBN: 8371505892
Moja ocena: 3/6
______________
Nawiązanie do tradycyjnej wersji baśni o Śpiącej Królewnie, która miała obudzić się dzięki pocałunkowi pięknego księcia. Autorka opowiada przemilczane wątki tej sugestywnej legendy o niewątpliwie erotycznej wymowie. W jej wersji książę budzi królewnę nie pocałunkiem, lecz dzięki inicjacji seksualnej, a przebudzenie to staje się początkiem opowieści o pożądaniu, okrucieństwie, bólu, pragnieniu i o niezwykłej miłości.
______________Aż nie wiem co powiedzieć... Jest to jedna z najbardziej obrzydliwych, przerażających, a zarazem intrygujących i ciekawych książek jakie w życiu czytałam. Każde zdanie nawiązywało do przemyśleń na przeróżne tematy. Miejscami czułam się jakbym czytała książkę Paula Coelho, chociaż nie ma tu nic z mądrości życiowych zawartych w dziełach tego cudownego pisarza. Przebudzenie Śpiącej Królewny przytłoczyło mnie swoją odmiennością i bezpośredniością. Zmuszona byłam do powolnego czytania, aby ogarnąć ten cały bajzel i jak najlepiej zrozumieć myśli autorki. Nadal zastanawiam się co też zainspirowało Anne Rice do napisania takiej interpretacji baśni o Śpiącej Królewnie.
Jeśli szukacie zwiewnego romansu z dozą erotyzmu, to nigdy nie sięgajcie po tą książkę. Przebudzenie Śpiącej Królewny to powieść na zupełnie innym poziomie. O seksie mówi się na każdej stronie. Nie myślcie jednak, że niczym w trylogii E.L.James jest to przedstawione w sposób cywilizowany. Historia Różyczki nie ma w sobie niczego niewinnego. To BDSM w najbrutalniejszej postaci. Poniżenie odgrywa tu niesamowitą rolę, nie mówiąc już o biciu. To przewodnik po najczarniejszych, najbardziej ukrytych fantazjach niektórych ludzi. Kontrolę przejmują tutaj zwierzęce instynkty, bo nie nazwałabym inaczej zachowań osób wyżej urodzonych - panów. Autorka ukazuje najgorsze zachowania człowieka względem drugiej osoby. Opierają się one na egocentryzmie, władzy i potędze. O czym więc opowiada Przebudzenie Śpiącej Królewny?