Oto oficjalna już okładka do trzeciej części "Szeptem" Becki Fitzpatrick ;)
Poniżej znajdziecie fragment książki :D
Zmniejszył dystans pomiędzy nami i kiedy myślałam, że użyje mnie jako zasłony przed nim, zatrzymał się, tworząc żywą zaporę. Wypuściłam powietrze, starając się nie płakać. Oparł swój łokieć na framudze drzwi, tuż nad moim uchem.
Pachniał obezwładniająco znajomo, mydłem i przyprawami korzennymi, mocną wonią przywodzącą na myśl nawał wspomnień tak przyjemnych, że uczyniły tą chwilę jedynie gorszą do zniesienia. Walczyłam z chęcią, aby go dotknąć. Aby błądzić rękoma po jego skórze, poczuć jego ramiona ciasno owinięte wokół mnie. Chciałam, aby wtulił się w moją szyję, aby jego szept drażnił moje ucho, niosąc intymne słowa, które należałyby tylko do mnie. Chciałam go blisko, tak blisko, nie myśląc nawet o możliwości puszczenia.
“
To nie koniec” powiedziałam. “
Po tym wszystkim, co przeszliśmy, nie masz prawa, żeby mnie spławiać. Nie