Strony

czwartek, 30 stycznia 2014

Bo nadzieja karmi się walką

Cykl: Billi SanGreal (#2 w serii)
Autor: Sarwat Chadda
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Data wydania: 2011
ISBN: 978-83-10-11982-7
Moja ocena: 4,5/6
_____________
Billi SanGreal jest wyjątkowa. Jako jedyna kobieta dołączyła do grona templariuszy. Wspólnie walczą ze złem. Teraz nadszedł czas ostatecznej próby. Gdy wilkołaki uprowadzą obdarzoną niezwykłą mocą dziewczynę, tylko Billi i jej towarzysze będą mogli ją ocalić. Śladem porwanej Wasylisy ruszą w głąb rosyjskich pustkowi, gdzie ukrywa się wyjątkowo niebezpieczna Bogini Ciemności. Muszą rozgryźć plany tej starożytnej wiedźmy, nim będzie za późno, nie tylko dla Wasylisy, lecz także całego świata. 
_________________
Po cudownej lekturze Pocałunku Anioła Ciemności z wielkim entuzjazmem podchodziłam do pomysłu sięgnięcia po następny tom przygód Billi SanGreal. Tragiczne wydarzenia mające miejsce w zakończeniu poprzedniej części, były źródłem przypuszczeń, że i tym razem Sarwat Chadda będzie w stanie zaskoczyć czytelnika. Czy mu się to udało? Oj, tak...

środa, 29 stycznia 2014

Filmowa Środa - luty 2014

1) Being Human US - reż. Adam Kane (05.02.2014)





2) Millerowie - reż. Rawson Marshall Thurber (12.02.2014)






3) Naznaczony - reż. James Wan (19.02.2014)





4) Białe Kołnierzyki - reż. Allan Arkush (26.02.2014)


I tak was dorwę - A

Tytuł Oryginału: Pretty Little Liars
Czas trwania odcinka: 44min
Na podstawie: Pretty Little Liars Sary Shepard
Gatunek: Dramat, Thriller
Reżyseria: Norman Buckley
Scenariusz: I. Marlene King
Produkcja: USA
Moja ocena: 10/10
_________________
Już wiele razy opisywałam serię książek Sary Shepard. Nastał czas, aby wreszcie zabrać się za jej adaptację. Czy cykl powieściowy bardzo różni się od swej serialowej wersji? Zdecydowanie tak, jeśli szukacie świetnego przedstawienia wszystkich wątków z książek, to niestety w tym przypadku się tego nie doczekacie. Dla twórców serialu są one tylko inspiracją. Jednak osobiście uważam, że historia czterech przyjaciółek: Arii (Lucy Hale), Emily (Shay Mitchell), Hanny (Ashley Benson) i Spencer (Troian Bellisario), w takiej interpretacji jest dużo ciekawsza i bardziej emocjonująca.

Przede wszystkim fabuła jest dużo bardziej zawiła, pojawia się o wiele więcej zwrotów akcji, a tajemnicza tożsamość A jest jeszcze bardziej intrygująca. Wprost zżera nas ciekawość, kim jest osoba, która tak bardzo je nienawidzi. Z serii książek wiemy, że nie działa ona sama i ten wątek w serialu został podtrzymany. Jednak tutaj również pojawia się dużo więcej emocji i sekretów, bo z tajemniczym prześladowcą często współpracują osoby, których nawet byśmy nie podejrzewali. Ponadto pojawiają się sceny niebezpieczne, których w książce nie znajdziecie. Groza, niepewność i przerażenie towarzyszy przyjaciółkom na każdym kroku, co sprawia, że żaden odcinek nie jest w stanie znudzić widza. Ogląda je z pasją i niecierpliwie wyczekuje kolejnych. Pretty little liars jest niemal jak narkotyk.


Nadchodzą niegrzeczne dziewczyny!

Tytuł Oryginału: The Heat
Czas trwania: 1 godz. 57 min.
Gatunek: Komedia kryminalna
Produkcja: USA
Reżyseria: Paul Feig
Scenariusz: Katie Dippold
Moja ocena: 5/10
_________________________
Gorący Towar to komedia kryminalna, która miała rozbawić nas niecodziennym połączeniem przemądrzałej agentki FBI i szalonej policjantki, pracujących wspólnie nad rozwiązaniem sprawy dotyczącej narkotyków. Przyznam szczerze, myślałam, że film będzie wyglądał zupełnie inaczej. Sądziłam, iż twórcy przedstawią damską wersję Bad Boys. Niestety tak się nie stało. Dlaczego niestety? Dlatego, że wtedy na pewno film byłby o wiele ciekawszy.


Film przedstawia historię agentki FBI Sary Ashburn (Sandra Bullock), która aby dostać awans musi rozwiązać sprawę rosyjskiego gangstera. W tym celu musi współpracować z oficer bostońskiej policji Shannon Mullins (Melissa McCarthy), która powiedzmy sobie szczerze, ma dość niekonwencjonalne sposoby na łapanie złoczyńców i ich przesłuchiwanie. Dwa różne charaktery pań, mają spowodować w widzu wybuchy śmiechu i doskonałą zabawę podczas oglądania ich dziwacznego śledztwa. Efekt? Śmiałam się może, ze dwa razy, w duchu modląc się o jak najszybszy koniec filmu. Jeszcze nigdy, żadna komedia, aż tak mnie nie nudziła. Nawet wątek kryminalny (a takie wręcz uwielbiam) nie pomógł, a wręcz jeszcze bardziej zniechęcił. Dlaczego?

Dystopijne przedstawienie przyszłości

Tytuł Oryginału: Elysium
Czas trwania: 1godz. 49min.
Gatunek: Akcja, Sci-fi
Produkcja: USA
Reżyseria: Neill Blomkamp
Scenariusz: Neill Blomkamp
Moja ocena: 8/10
______________
Elizjum - raj, ziemia obiecana, źródło zdrowia, szczęścia i radości, ale tylko dla wybrańców...
Ziemia - kraina zła, spustoszenia, chorób i zarazy. Miejsce, gdzie żaden człowiek nie może być szczęśliwy. Miejsce, gdzie nie ma już zwierząt i bujnej roślinności, tylko niszczejące zabudowania, sucha ziemia i zanieczyszczenia. Wszędzie panuje groza, przeludnienie i marzenie o staniu się obywatelem Elizjum.


Max (Matt Damon) pracuje w fabryce, która wytwarza roboty - następców ratowników medycznych i policji. Do ich produkcji wykorzystuje się wysokie promieniowanie radiacyjne. Pewnego dnia mężczyzna zostaje napromieniowany śmiertelną dawką. Zostaje mu tylko pięć dni życia. Aby przeżyć musi dostać się na Elizjum, gdzie posiadają maszyny, potrafiące uleczyć nawet nowotwór. Od tej pory Max podejmuje zaciekłą walkę z czasem, która szybko zmienia się w wojnę o obalenie dyktatury wybrańców i uczynienie z Elizjum kraju dla wszystkich. Poświęcenie Maxa jest ogromne, jednak czy uda mu się zwyciężyć i ocalić życie nie tylko swoje, ale i bliskich?

niedziela, 26 stycznia 2014

Arcydzieło w każdym calu

Cykl: jednotomowa
Autor: Jane Austin
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2006
ISBN: 978-83-7648-075-6
Moja ocena: 6/6 
___________________
Początek XIX stulecia, Anglia. Pańswto Bennet posiadają pięc córek. Brak dziedzica nie pozwala im jednak na duży posag dla każdej z nich. Pani Bennet z utęsknieniem czeka na pojawienie się pięknych i majętnych kawalerów. Kiedy jednak w posiadłości Netherfield pojawia się Charles Bingley z przyjacielem- panem Darcy następuje ciąg perypetii, ukazują się prawdziwe oblicza uprzedzonych do siebie bohaterów.

Powieść uważana za arcydzieło w dorobku tej angielskiej pisarki, głównie dzięki zabawnym, zgoła dickensowskim opisom postaci głupich i niesympatycznych. Znajdujemy tu także melancholijną refleksję nad władzą pieniądza i znaczeniem pozycji społecznej, decydujących o życiu młodej panny, a przede wszystkim znakomity, powściągliwy styl, doskonale oddający harmonię opisywanego świata...
______________________
Od zawsze chciałam poznać fenomen tej książki. Widząc jak wiele kobiet zachwyca się postacią pana Darcy'ego, jak wiele powstało ekranizacji tej powieści i jak bardzo pokochały ją miliony na całym świecie, wprost nie mogłam się doczekać kiedy sama sprawdzę, co jest źródłem tej wszechobecnej fascynacji. 

No więc wreszcie rozpoczęłam lekturę mojego własnego egzemplarza Dumy i uprzedzenia. Początek historii niezwykle mnie zainteresował, byłam podekscytowana i głodna dalszej części. Autorka zapoznaje nas stopniowo z rodziną Bennetów, panem Bingleyem, aż w końcu i z samym panem Darcym. Każda postać ma świetnie opracowany charakter. Niektóre z nich śmieszą swym zachowaniem, inne przerażają czytelnika swoją bezmyślnością, a jeszcze inne zdobywają naszą sympatię w zastraszającym tempie. Jane Austen igra z naszymi uczuciami, a sam tytuł książki świetnie odzwierciedla nie tylko uczucia bohaterów, ale i czytelnika. Przyznam szczerze, że moje odczucia względem pana Darcy'ego były dokładnie takie same jak Elizabeth. Bardzo spodobało mi się to, że w ten sposób autorka ukazuje, iż walka z uprzedzeniami jest niezwykle ważna, a one same uczestniczą w naszym życiu na każdym kroku.

piątek, 24 stycznia 2014

Liebster Blog Award 2014

źr.mindfuleating.blog.pl
Zostałam nominowana do Liebster Blog Award przez Grace Holloway autorkę bloga Świat pełen książek, za co bardzo dziękuję ;)

Na czym polega zabawa?


Nominowana osoba musi odpowiedzieć na jedenaście pytań, nominować jedenaście blogów i ułożyć kolejne jedenaście pytań, na które odpowiedzą jego autorzy.


W takim razie do dzieła:


1) Czy zdarza ci się krzyczeć z radości, gdy okazuje się, że wychodzi jakaś książka na którą długo czekałaś/eś? Jeśli tak się zdarzyło, to przy której?


Jeszcze nigdy nie krzyczałam z radości na widok jakiejkolwiek książki. Co prawda, gdy wiem, że zbliża się premiera długo wyczekiwanej przeze mnie części to po prostu nie mogę się doczekać, kiedy wreszcie dostanę ją w łapki ^^ 


2) Czy przestałaś/eś czytać książkę w połowie? Z jakiego powodu?


Jedyną książką, której nigdy nie doczytałam do końca był "Tajemniczy Ogród". Zawsze staram się przebrnąć, nawet przez najnudniejsze książki, z nadzieją, że wreszcie stanie się coś ciekawego. Dlaczego przestałam ją czytać? Byłam dość młoda, więc szybko znudziła mnie fabuła, dotarłam do momentu, gdy gapienie się bezmyślnie w ścianę było ciekawsze. Może kiedyś do niej jeszcze wrócę... ;)


3) Jaki jest twój ulubiony gatunek?


Zdecydowanie fantastyka z nutką przygody i nierzadko romansu <3


4) Jaka jest najdłuższa seria, którą przeczytałaś/eś?


Ciężkie pytanie... Aż muszę sprawdzić...Ok, już mam... "Bractwo Czarnego Sztyletu" - jedenaście tomów.


wtorek, 14 stycznia 2014

Przerwa w pracy

Mam dla Was złą wiadomość. Do końca tygodnia, na blogu nie pojawi się żadna recenzja, ani artykuł. Innymi słowy, do poniedziałku nie zostanie opublikowany żaden post. 
Z racji, że biorę udział w Olimpiadzie Historycznej, nie mam czasu na czytanie książek czy też oglądanie filmów/seriali. Czeka mnie ostre zakuwanie ;)

Konkurs jest w piątek, więc wszystkie zaległości postaram nadrobić w weekend. 

Do zobaczenia w poniedziałek :)

sobota, 11 stycznia 2014

Tajemniczość Księcia Mgły

Cykl: Trylogia Mgieł (#1 w serii)
Autor: Carlos Ruiz Zafón
Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2010
ISBN: 978-83-7495-837-0
Moja ocena: 4/6
_____________
Rodzina Carverów (trójka dzieci, Max, Alicja, Irina, i ich rodzice) przeprowadza się w roku 1943 do małej osady rybackiej na wybrzeżu Atlantyku. Zamieszkuje w domu niegdyś należącym do rodziny Fleishmanów, których dziewięcioletni syn Jacob utonął w morzu. Od pierwszych dni dzieją się tutaj dziwne rzeczy; nocą w ogrodzie Max widzi posągi artystów cyrkowych. Dzieci poznają kilkunastoletniego Rolanda, od którego dowiadują się różnych ciekawostek o miasteczku i o zatopionym pod koniec pierwszej wojny statku. Poznają także dziadka Rolanda, latarnika Victora Kraya. To on opowie im o złym czarowniku, Księciu Mgły, który gotów jest spełnić każdą prośbę lub życzenie, ale w zamian żąda bardzo wiele. Coś, co dzieciom wydaje się jeszcze jedną miejscową legendą, szybko okazuje się zatrważającą prawdą.
Musiało upłynąć wiele lat, by Max zdołał wreszcie zapomnieć owe letnie dni, podczas których odkrył, niemal przypadkiem, istnienie magii.
___________________
Po raz pierwszy miałam przyjemność zaznajomić się z twórczością Carlosa Ruiza Zafóna. Jak wrażenia? Już na wstępie widać, że ma on niewyobrażalny talent pisarski, a każdy fragment fabuły jest idealnie dopracowany, chociaż jedna scena była dla mnie nieco niezrozumiała. Mimo to, "Książę Mgły" to lektura warta zachodu i poświęceniu jej czasu. Dlaczego?

Dlaczego czytamy?

Bardzo często, gdy ludzie dowiadują się, że prowadzę blog z recenzjami książek, ze zdziwieniem i czasami przerażeniem pytają dlaczego to robię. Nie potrafią zrozumieć, że poza lekturami istnieje wiele innych wartościowych książek, które nie mają nic wspólnego z zanudzaniem czytelnika. To przykre, ale czasami wydaje mi się, że jestem dla nich jak z innej planety. 

źr. grafika Google, książki
Dlaczego większość z nas nie czyta? 

Moim zdaniem uważają, że jest to strata czasu. Przecież zamiast poświęcić go na wartościową lekturę, lepiej jest pójść na imprezę czy też obejrzeć telewizję. Z wielkim przestrachem patrzą na półki we własnych mieszkaniach, a o miejscu takim jak biblioteka nie chcą nawet słyszeć. Kojarzą z nią tylko pełnych kompleksów ludzi, którzy nie posiadają absolutnie własnego życia towarzyskiego, są brzydcy i całe życie się wymądrzają. 

środa, 8 stycznia 2014

Jedna wielka porażka

Tytuł Oryginału: Percy Jackson and Sea of Monsters
Czas trwania: 1godz 46min
Gatunek: Familijny, Fantasy, Przygodowy
Na podstawie: Morze Potworów - Rick Riordan
Reżyseria: Thor Freudenthal
Scenariusz: Marc Guggenheim
Produkcja: USA
Moja ocena: 3/10
_______________
Nie cierpię, gdy powstaje ekranizacja niesamowitej książki, bo z góry wiadomo, że nie będzie ona zbytnio udana. Oczywiście podobne wrażenie odniosłam tym razem. Ostrzegam więc, że na film lepiej wybrać się, gdy powieść jest wam obca, w innym przypadku rozczarujecie się.

W całej ekranizacji najbardziej drażniły mnie oczywiście wszelkie zmiany oryginalnej historii, których nie ukrywajmy, było bardzo dużo. Czasem wręcz wydawało mi się, że czytałam zupełnie inną powieść i absolutnie nie mam najmniejszego pojęcia o czym tak na prawdę jest film. Gdzie podziały się sny Percy'ego i Grovera i przemiana w świnkę morską? Podobnie dzieje się z wieloma innymi wątkami, po prostu ich brakuje. Rozumiem, że ciężko przenieść powieść na ekrany jednak uważam, że pominięto zbyt wiele kwestii. Z tego powodu odnosiłam wrażenie, że wszystko dzieje się zbyt szybko, co na pewno było by ogromnym plusem filmu, gdybym nie znała dzieła Ricka Riordana.

źr. http://bi.gazeta.pl/
Dużym plusem filmu są efekty specjalne. Widok hipokampa naprawdę zapiera dech w piersi i jest nawet lepszy niż ten w moich wyobrażeniach. Inne stworzenia wyglądają równie niesamowicie, np. Charybda, a konkretnie jej wyglądające niczym rekiny, zęby. Widać, że twórcy włożyli wiele wysiłku w takie przedstawienie postaci, aby były jak najbardziej fascynujące i tak nas oczarowywały, byśmy wprost nie mogli oderwać wzroku i z niecierpliwością oczekiwali nowych przygód głównych bohaterów.

poniedziałek, 6 stycznia 2014

Szara codzienność polskich wampirów

Cykl: kontynuacja Wampira z M-3
Autor: Andrzej Pilipiuk
Wydawnictwo: Fabryka Słów
Data wydania: 2013
ISBN: 978-83-7574-866-6
Moja ocena: 5/6 
________________
"Wampir z MO" to zbiór opowiadań o wampirach z warszawskiej Pragi, który  jest kontynuacją wydanego w 2011 r. "Wampira z M-3". Autor ponownie zabiera nas na wschodni brzeg Wisły i opowiada o przygodach trójki wampirów: ślusarza Marka, spawacza Igora oraz ich współlokatorki, świeżo "zwampirzonej" licealistki Gosi. 
Książka składa się z jedenastu opowiadań, w których powrócą właściwie wszyscy znani z poprzedniego tomu bohaterowie.  W "Wampirze z MO" Pilipiuka każdy znajdzie to, za co pokochał  autora  i co przysporzyło mu takiej popularności. 
Jeśli szukasz nietuzinkowego humoru, wyrazistych bohaterów i wciągającego stylu pisania, to ta książka jest dla Ciebie. Nie zabraknie kpin z późno peerelowskiej rzeczywistości czy bezlitosnego drwienia ze "Zmierzchu".
___________________
Andrzej Pilipiuk po raz kolejny zachwycił mnie swym niesamowitym poczuciem humoru, ubranym w pełną kpiny, akcji i fantastyki fabułę, podzieloną na opowiadania. Wampir z MO to kontynuacja historii Marka, Igora, Gosi i ich przyjaciół (z reguły tych martwych). Jakie przygody przeżyją tym razem?

niedziela, 5 stycznia 2014

Filmowe premiery tygodnia 6.01-12.01

Oczywiście niedzielne posty nie będą tylko z myślą o książkach. No więc, co w nachodzącym tygodniu pojawi się w kinach oraz na ekranach naszych telewizorów?

Premiera: 10.01.2014 _________________________________________________________


Tytuł: Długie i szczęśliwe życie
Czas trwania:
Gatunek: Dramat
Produkcja: Rosja
Scenariusz: Boris Khlebnikov
Reżyseria: Boris Khlebnikov
Obsada: Aleksandr Yatsenko, Anna Kotova,  Vladimir Korobeynikov




TRAILER

Premiery tygodnia 6.01-12.01

Stwierdziłam, że już dawno nie zaglądałam do zapowiedzi wydawniczych. Czytam książki, które dość dawno się pojawiły lub są kontynuacjami różnych cykli. W nowym roku czas znaleźć coś świeżego, nowego. Mam nadzieję, że cotygodniowe premiery tygodnia, nie tylko pozwolą mi to zrobić, ale i przydadzą się Wam.


Rok 1533. W małym miasteczku Arnes położonym pośród oszałamiającej przyrody lasów i gór Terra Alta, Mar'a, młoda i silna dziewczyna, rodzi swoje pierwsze dziecko, córkę Lunę. Niezmiernie szczęśliwa babcia Magdalena, doświadczona akuszerka i zwolenniczka dobroczynnych sił natury, chce powitać swoją wnuczkę pradawną modlitwą, pełną mocy i mądrości. Popełnia jednak fatalny w skutkach błąd: jej słowa słyszy stary proboszcz, który jest zdolny do wszystkiego, by wyplenić herezję.
Gdy Luna dorasta, przechodzi inicjację dzięki Marii i tajemniczemu tekstowi, Księdze Wiedzy Tajemnej, kompendium całej wiedzy, magicznej i naturalnej, która na przestrzeni wieków przechodziła z pokolenia na
pokolenie. Jednak matka i córka, a także cała ich dawna mądrość są w niebezpieczeństwie. Ograniczenie i fanatyzm rozprzestrzeniają się po tych ziemiach, a oskarżenia o czary powoli nadciągają do miasteczka.
Jako godne dziedziczki swojego rodu, Luna i Mar'a muszą chronić tę sekretną księgę i kontynuować tradycję, choćby groziła im za to śmierć na stosie.

Premiera: 9.01.2014




Dawny przyjaciel Thomasa Lourdsa, profesora lingwistyki, wzywa go do Jerozolimy, by przyjrzał się zabytkowemu tekstowi. Najwyższy Przywódca Iranu zamierza przejąć ten dokument. Wierzy, że tajemniczy tekst skrywa sekret, który pozwoli jej właścicielowi rządzić całym islamskim światem i rozpętać świętą wojnę jakiej świat jeszcze nie widział.
Profesor Lourds zamierza ocalić cywilizację, podczas gdy jego wrogowie chcą doprowadzić do jej zagłady.
Kolejna część bestsellerowej serii według magazynu New York Times, wydana po „Kodzie Atlantydy” i „Kodzie Lucyfera”, spodoba się czytelnikom, których interesują historia oraz poszukiwanie skarbów na Świętej Ziemi. „Kod Wzgórza Świątynnego” to doskonała propozycja dla fanów Dana Browna, Brada Meltzera, Jamesa Rollinsa i Steve’a Berry’ego.

Premiera: 10.01.2014


sobota, 4 stycznia 2014

Postanowienia noworoczne

Za mną już pierwsze w tym roku recenzje, a wy pewnie nadal zastanawiacie się co też takiego nowego pojawi się w 2014 na blogu?

źr. http://static.frazpc.pl/
Powiem szczerze, że jest mi dość ciężko opisać w jaki sposób to wszystko będzie teraz wyglądać. Jedno wiem na pewno, nie będziecie już czekać na żadną recenzję ;) Jak pewnie większość z was sobie przypomina, rok 2013 nie przebiegał do końca tak jakbym chciała, czego efektem były opóźnienia recenzji nawet o cały miesiąc i jeszcze dłużej. Moim postanowieniem noworocznym numer jeden jest zrobić wszystko co w mojej mocy, aby ta sytuacja się nie powtórzyła.

piątek, 3 stycznia 2014

Porywająca opowieść o miłości od pierwszego wejrzenia

Cykl: Bractwo Czarnego Sztyletu (#11 w serii)
Autor: J.R.Ward
Wydawnictwo: Videograf II
Data wydania: 2012
ISBN: 978-83-7183-925-2
Moja ocena: 6/6 
____________
W siedzibie bractwa pojawiła się bliźniacza siostra Vrhednego, o
 której istnieniu dotąd nie wiedział. Przez setki lat uwięziona po Drugiej Stronie, gdzie pokornie wypełniała obowiązki Wybranki, Panikha postanowiła w końcu zerwać z przeznaczeniem i wyruszyć na Tę Stronę. W trakcie ucieczki doznała silnej kontuzji i częściowo sparaliżowana trafiła pod opiekę chirurga Manuela Manello, który jest gotów zrobić wszystko, by jej pomóc. Zauroczony młodą pacjentką lekarz stopniowo wchodzi w jej niebezpieczny, tajemniczy świat. Mimo że nigdy nie wierzył w istnienie zjawisk pozazmysłowych, a zwłaszcza w wampiry – czuje, że ta silna kobieta coraz bardziej go uwodzi i niebawem zawładnie jego ciałem i duszą. Gdy tych dwoje zaczyna czuć do siebie coś więcej niż erotyczny pociąg, znak sprzed wieków dogania Panikhę, narażając kochanków na śmiertelne niebezpieczeństwo.

________________
Bractwo Czarnego Sztyletu to seria, która nigdy mi się nie znudzi. J.R.Ward jest moją ulubioną autorką więc zawsze, gdy sięgam po jej dzieło, jestem pewna, że miło spędzę czas na lekturze. Nic dziwnego, że jedenasty tom pochłonęłam w trzy dni, zupełnie nie przejmując się jego grubością i faktem, że zupełnie różni się od poprzednich części.

środa, 1 stycznia 2014

Poszukiwany, poszukiwana

Lubisz oglądać filmy? Nie wyobrażasz sobie życia bez ulubionych seriali? Potrafisz pisać recenzje?

W takim razie na co czekasz!

Jako redaktor prowadząca dział filmowy w internetowym czasopiśmie Debiutext poszukuję odpowiedzialnych, pełnych pasji i pozytywnej energii osób, które z chęcią dołączyłyby do naszej ekipy.


Prowadzisz blog z recenzjami?

Świetnie! Prześlij je do nas, a my opublikujemy je na łamach czasopisma. Możemy nawiązać wspaniałą współpracę. Pozwolimy Ci się rozwijać i kształcić. Zapewnimy korektę twoim tekstom włącznie z radami, jak poprawić pojawiające się błędy. 

Potrzebujemy ludzi, aby razem stworzyć coś dobrego. 

Nie  jesteś pewien czy chcesz dołączyć? Zapoznaj się z nami! W linku poniżej znajdziesz informacje, które mogą cię zainteresować:


Możecie również skontaktować się bezpośrednio ze mną, pod adresem: annie_28@wp.pl

Jeśli natomiast chcecie spróbować swoich sił, wystarczy, że prześlecie swą recenzję lub artykuł związany z filmem na adres: filmydt@gmail.com

Resztę potrzebnych informacji otrzymacie wraz ze sprawdzoną recenzją. 

Mam nadzieję, że z chęcią do nas dołączycie.

Zapraszam! ;)

Wyjeżdzając do Bluebell...

Tytuł Oryginału: Hart of Dixie
Czas trwania odcinka: 42 min.
Gatunek: Dramat, Komedia
Produkcja: USA
Reżyseria: Jason Ensler, David Paymer
Scenariusz: Michelle Paradise
Moja ocena: 9/10 
_________________
Zoe Hart (Rachel Bilson) właśnie ukończyła medycynę. Ma wspaniałego chłopaka, pracę marzeń i kochającą rodzinę. Niestety pewnego dnia traci wszystko: ukochany ją opuszcza, okazuje się, że rodzice wiele przed nią ukrywają, a na domiar złego, aby nadal pracować w Nowym Jorku, musi na rok zamienić się z kardiochirurga w lekarza pierwszego kontaktu. W tym celu wyjeżdża do do Bluebell w Alabamie. Jak zmieni to życie Zoe?

Odpowiedź może być tylko jedna: BARDZO! Nie sądziłam, że tak młoda osoba, może mieć takie zwariowane i strasznie skomplikowane życie. W ciągu trzech sezonów trwania serialu, jesteśmy świadkami wielu niezwykłych sytuacji i szalonych przedsięwzięć. Z tego powodu nie możemy ani na chwilę zmrużyć oka, musimy zawsze być czujni by nie przegapić, zrobi żadnego z poczynań Zoe. Nie ma tu miejsca na nudę, każdy odcinek budzi w widzu emocje – od niecierpliwości, poprzez radość, a nawet smutek.

Witajcie w 2014 ;)

źr. grafika Google

Witajcie w Nowym Roku! Zapewne większość z was teraz baluje spędzając czas w gronie rodzinnym lub wśród przyjaciół. Jednak wiem, że prędzej czy później i tak tu zajrzycie, a fajnie jest spotkać się z wami minutę po północy i życzyć wszystkiego dobrego na starcie nowego etapu w waszym życiu.

Nie będę życzyć wam zdrowia, miłości, pieniędzy czy szczęścia. Nie będę wam życzyć spełnienia marzeń, zrozumienia ani długiego życia. Wiem, że co roku dostajecie od wszystkich podobne życzenia, dlatego tym razem postanowiłam, że będę oryginalna i z całego serca będę życzyć wam mądrości. 

"Wiedza jest bronią, Jon. Uzbrój się dobrze zanim wyruszysz do boju." - George R.R.Martin

W dzisiejszych czasach coraz rzadziej u niektórych o zdrowy rozsądek. Dlatego zawsze starajcie się postępować tak, jak uważacie za słuszne by postąpić. Czasem słuchajcie serca, czasem rozumu, znajdźcie złoty środek, wasz osobisty sposób na sukces. Bądźcie wytrwali w dążeniu do swoich celów i nigdy się nie poddawajcie.

Szczęśliwego Nowego Roku! ;)