Strony

niedziela, 7 grudnia 2014

Tropiąc potwory...

Cykl: Wiedźmin (#1 w serii)
Autor: Andrzej Sapkowski
Wydawnictwo: SuperNOWA
Data wydania: 1999
ISBN: 8370540619
Moja ocena: 4/6
_______________
Wiedźmin nie jest rębajłą pokroju Conana. To mistrz miecza i fachowiec czarostwa, strzegący moralnej i bilogicznej równowagi w cudownym świecie fantasy. Z woli Sapkowskiego w ów świat pełen potworów i bujnych charakterów, skomplikowanych intryg i eksplodujących namiętności wnosi Geralt nasze problemy, mitologie i nowoczesny punkt widzenia. Staje się więc widzem i bohaterem, oskarżonym i sędzią, kochankiem i błaznem, ofiarą i katem. Przewrotna literacka robota, łącząca walory moralitetu, postmodernistycznej zabawy dla intelektualistów i przygodowego czytadła dla każdego.
_________________
Postanowiłam w końcu sięgnąć po polską kwintesencję fantastyki - wiedźminowski cykl Andrzeja Sapkowskiego. Pierwszy tom, Ostatnie Życzenie, jest zbiorem luźnych opowiadań, których głównym bohaterem jest wiedźmin Geralt. Czym się zajmuje? Można powiedzieć, że w pewnym senie jest zabójcą na zlecenie, jednak nie zabija ludzi: poluje na różne magiczne stworzenia, potwory jak np. strzygi, kikimory, dżinny itp. Posługując się magią morduje kolejne potwory, w ten sposób zarabiając na życie.



Świat przedstawiony przez Sapkowskiego jest bardzo różnorodny. Obfituje w nim przemieszanie ras ludzkich, elfów, czarownic oraz najdziwniejszych stworzeń. W krainie Geralta, wiedźmini uchodzą za wymierających obrońców miast i wsi. Z roku na rok jest ich coraz mniej, co sprawia, że główny bohater wydaje się być jeszcze bardziej wyjątkowy. Jego umiejętności posługiwania się bronią i magią są godne podziwu. Jest jednym z najlepszych w swoim fachu. Sama postać Geralta zaskakuje złożonością charakteru. W jednym opowiadaniu wydaje się być bezdusznym mordercą, po to by w drugim pokazać swoje drugie, łagodniejsze oblicze. Nie sposób przewidzieć jego zachowań. Za każdym razem zaskakuje czytelnika, sprawiając, że każda osoba pogrążona w lekturze pragnie go poznać jak najlepiej.

Ostatnie życzenie składa się z kilku części. Pojawia się cykl niezależnych opowiadań, jak i podzielona na siedem części historia pt. Głos rozsądku. Autor skutecznie przeplata ze sobą oba te wątki, co sprawia, że fabuła jest dużo ciekawsza i bardziej dynamiczna. Przyznam szczerze, że wolałabym jednak, żeby Głos rozsądku pozostał całością, ponieważ takie pomieszanie z poplątaniem sprawia tylko, że czytelnik się niepotrzebnie gubi. Raz czyta o jednym, potem przerywa mu się kolejnym opowiadaniem, a następnie znowu karze wracać do poprzedniego. O ile pamiętam doskonale fabułę niezależnych, niełączących się ze sobą w bezpośredni sposób, pozostałych opowiadań, o tyle mam problemy z opisaniem akcji z Głosu....

Andrzej Sapkowski uważany jest za mistrza polskiej fantastyki. Zgadzam się z tą opinią i nie zamierzam z nią w żaden sposób polemizować. Jednak szczerze mówiąc, bywały momenty, gdy niewyobrażalnie się nudziłam. Nie wiem, być może po prostu niektóre opowiadania nie przypadły mi do gustu tematycznie. Jak w każdej książce, rzadko zdarza się, żeby podobało mi się absolutnie wszystko, tak też tutaj pojawiły się minusiki, o których musiałam powiedzieć.

Podobał mi się natomiast sam Geralt. I to nawet bardzo. Ta postać jest niezwykle zaskakująca, fascynująca i nieprzewidywalna. Pojawienie się wątku miłosnego dodatkowo sprawia, że czytelnik ma okazję ujrzeć kolejną z jego nietypowych twarzy. Jestem pełna podziwu dla Sapkowskiego, za trud jaki musiał włożyć w stworzenie tak skomplikowanej istoty, jaką jest Geralt. Pod tym względem, nie mogę doczekać się sięgnięcia po kolejny tom przygód z jego udziałem. Polecam!

A przede mną? Miecz przeznaczenia - drugi tom cyklu o wiedźminie Geralcie. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz