Strony

niedziela, 16 grudnia 2012

Idealna książka dla najmłodszych ;)

Autor: Małgorzata Musierowicz
Wydawnictwo: Akapit Press
Data wydania:1975
ISBN:8387463671
Moja ocena:4/6
--------------------------------------
Zabawna opowieść o rodzinie Ptaszkowskich, która nieoczekiwanie zaprzyjaźnia się z ....kurczakiem, zwanym Franciszkiem Małomównym.
Książka pełna atmosfery rodzinnego ciepła i humoru, przeznaczona dla młodszych Czytelników.
Od Autorki:
Małomówny i rodzina to był mój debiut. Niestety, nie o każdym pisarzu można powiedzieć, że zadebiutował dziełem genialnym. Co do mnie, czytając go teraz po latach, zdałam sobie sprawę, że zgrzytam zębami. Kiedy więc zaproponowano mi wznowienie "Małomównego", postanowiłam, że książkę tę poprawię - i w rezultacie napisałam ją na nowo.

 
--------------------------------------------------------
"Małomówny i rodzina" to wstęp do serii "Jeżycjada" Małgorzaty Musierowicz. Cykl ten jest przeznaczony głównie dla najmłodszych czytelników, choć muszę przyznać, że nadaje się również i dla tych starszych  

Zacznijmy od akcji. Samotna matka wraz z trójką dzieci i ich babcią przeprowadza się do Śmietankowa w pobliżu Warszawy. Mają tam znakomite warunki do życia. Mieszkają nad biblioteką, gdzie pracuje pani domu. Przez co kobieta ma szansę spędzać więcej czasu ze swoimi dziećmi.

Skoro już mowa o dzieciach... Cóż, na pewno nie należą do tych najgrzeczniejszych. Munio i Tunio, dwaj chłopcy starają się rozwiązać tajemnicę skarbu, ukrytego w ich mieszkaniu. Różyczka natomiast spędza czas bawiąc się ze swoją... kurą. To właśnie od tego zwierzaka wziął się tytuł książki i w pewnym sensie to on jest głównym bohaterem. Dzięki niemu fabuła jest ciekawsza i rozwija się w szybkim tempie.

Książka pani Musierowicz zachwyciła mnie nadzwyczajną wyobraźnią autorki. Losy głównych bohaterów, były nie do przewidzenia. Mimo, iż jest to książka typowo dla dzieci, to mamy w niej parę elementów z dreszczykiem. Jednak historia nie ma na celu zastraszyć czytelników. W żadnym wypadku !! Raczej ma cel dydaktyczny. Pokazuje dzieciom do czego prowadzi dane zachowanie ( w tym przypadku samodzielna próba złapania złodzieji, prowadzi do porwania dzieci ) i jak nie należy postępować. Pokazuje, że są sprawy, którymi zająć mogą się tylko dorośli, sprawy do których dzieci nie powinny się mieszać. No, i oczywiście wszystko w historii kończy się happy end'em. ;]

Czytając dzieci dodatkowo przyswajają... Szekspira i Mickiewicza. Można uznać za dziwne co tacy dwaj wybitni pisarze robią w książce pani Musierowicz. Już mówię. Munio - najstarszy z trójki rodzeństwa, bardzo interesuje się literaturą. Dlatego cytuje znanych artystów niemal na każdym kroku. Dosłownie co stronę możemy spotkać jakiś mądry cytat. Właśnie z tego powodu, uważam, że książka nadaje się też dla starszych. Znajomość sztuki Szekspira, czy Mickiewicza przydaje się w szkole.

Z powyższych argumentów wnioskuję, że książka Małgorzaty Musierowicz "Małomówny i rodzina" jest jak najbardziej godna polecenia. Wiem, że czytelnicy na pewno się nie zawiodą.  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz