Strony

sobota, 2 kwietnia 2011

"Kieruj się sercem i intuicją, a nie popełnisz błędu." - przepisem na pozbycie się Kalony

Wydawnictwo: Książnica
Wydanie polskie: 3/2011
Liczba stron: 400
Format: 130 x 205 mm
Oprawa: miękka
ISBN-13: 9788324578962
Moja ocena: 5/6
**************************
Przyjaciele Zoey znów są przy niej, a Stevie Rae i czerwoni adepci przestali być tajemnicą Neferet. Zagrożenie pojawia się ze strony potężnego Kalony. Klucz do powstrzymania jego rozprzestrzeniającej się władzy leży w przeszłości - co jednak, jeśli odkrywając ją, Zoey dotrze do tajemnic, których wolałaby nie znać? Zoey czuje, że nie może w pełni ufać czerwonym adeptom. Musi także dokonać wyboru między byłym chłopakiem, Erikiem, a Starkiem - łucznikiem, który zmarł w jej ramionach pamiętnej nocy, by odrodzić się jako sługa Neferet. Dziewczyna postanawia za wszelką cenę go uwolnić. Ukryte w nim zło jest przerażające.


**********************************************************************************
"Osaczona" to piąty tom serii "Dom Nocy" wspólnego dzieła matki - P.C i córki - Kristin Cast. Cykl opowiada o losach Zoey i jej przyjaciół - wampirzych adeptów. Zoey jest wyjątkowa, posiada moc komunikacji ze wszystkimi pięcioma żywiołami: ogniem, ziemią, wodą, powietrzem i duchem. Jako pierwsza odkryła, że najwyższa kapłanka bogini Nyks, Neferet odwróciła się od niej.

Po wydarzeniach opisanych w "Nieposkromionej" nie mogłam doczekać się kolejnego tomu. No bo co będzie dalej ?? Czy adeptom uda się pokonać Neferet i Kalonę ?? Żeby przypomnieć wam akcję zamieszczę tu wiersz, który był wizją Afrodyty, napisaną pismem babci Zoey.

"Przedwieczny śpi, czekając chwili swej
Gdy ziemi moc czerwienią świętą lśni
Zapłonie znak; królowa zbudzi go
Tsi Sgili z łoża strząśnie deszczem krwi

Swobodę wróci mu śmiertelna dłoń
Straszliwe piękno, widok jak ze snu
By nimi rządzić znów jak czarna noc
Zastępy dam hołd będą składać mu

Kalony pieśń ach jakże słodko brzmi
Zimnego żaru rzeź i morze krwi."

W "Osaczonej" główni bohaterowie chowają się w tunelach zamieszkałych przez czerwonych adeptów. Tam odpoczywają i obmyślają plan działania. Czują się w miarę bezpieczni. Jednak Zoey nie do końca ufa czerwonym adeptom. Wydaje jej się, że Stevie Rae nie mówi jej wszystkiego.

Zoey ma na swojej głowie wiele spraw. Coraz częściej zaczyna myśleć o Starku i o tym co przed śmiercią mu obiecała. Nie wierzy w to, że stanął po stronie Neferet. Jest pewna, że ma on w sobie wystarczająco dużo człowieczeństwa by być dobrym. Czy ma rację ??

Od czego by tu zacząć ?? Może najpierw okładka :) Uważam ( inaczej niż zwykle ), że okładka w polskim wydaniu jest nawet lepsza od oryginalnej wersji amerykańskiej. Najbardziej podoba mi się to czerwone pióro wystające z włosów Zoey (  sugeruję, że to ona widnieje na okładce ).

Druga sprawa: treść. Za samą akcję i fabułę daję 5. To głównie ze względu na nią czytam kolejne tomy serii.
Wampiry, szkoła, tajemnicze moce, zło... - to wszystko sprawia, że nie sposób oderwać się od lektury.

Co do minusów...

Denerwujące jest zachowanie Zoey wobec facetów. Od początku serii naliczyłam już pięciu z którymi się całowała. Jeden z nich, Loren zginął, więc w "Osaczonej" mamy ich czterech. Na żadnego nie może się zdecydować, do każdego coś ją ciągnie. Heath, Erik, Stark.... nawet Kalona !!

Zastanawia mnie jedno. Czemu Zoey się wkurza kiedy ktoś mówi, że jest puszczalska, skoro jej zachowanie pokazuje, że taka właśnie jest ?? Zdradza każdego z nich, a akcja toczy się ( w "Osaczonej" ) niecały tydzień !!

Plusem na pewno są cytaty: zabawne, mądre, z przesłaniem. Przyznam też, że mimo tego co napisałam powyżej, do jednych z najlepszych fragmentów jest megaromantyczny wątek Zoey i Starka :D

Podsumowując, książka jest dość specyficzna bo i nieco denerwuje, i bardzo zaciekawia. Słowem ostateczną ocenę zostawiam wam, polecając "Osaczoną" :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz