Strony

wtorek, 15 marca 2011

Miłość, wampiry i duża dawka śmiechu...

Książka "Zmrok" Havarda Lampoon'a pokazuje świat wampirów w wersji typowo komediowej Jest totalnym przeciwieństwem kultowej sagi "Zmierzch". Można by powiedzieć, że każda rzecz opisana w dziele Stephanie Meyer w "Zmroku" jest ukazana zupełnie na opak.

Belle Gosee i Edwart Mullen. Para zakochanych w sobie dzieciaków. Belle jest przebojowa, ciekawska, dociekliwa, a także.... ma totalna obsesję na punkcie Edwarta.
Edwart jest nieśmiały, zamknięty w sobie i odrobinę tajemniczy. To ta tajemniczość właśne przyciąga do niego Belle....



Czytelnik może się pośmiać do łez , ponieważ książka jest dość absurdalna i opisy niektórych sytuacji wydają się nierealne... Świetnie są pokazane poszczególne wydarzenia ze "Zmierzchu". I mogę śmiało dodać, że mimo iż to parodia końcówka zaskoczyła mnie totalnie

Serdecznie polecam wszystkim fanom wampirów i osobom lubiącym miło spędzić czas przy książce pełnej humoru

Jedna wada: jak dla mnie "Zmrok" jest zdecydowanie za krótki

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz